Memrise to aplikacja, która jest na rynku od długiego czasu. Jeśli jednak już zdarzyło Ci się korzystać w przeszłości z tej aplikacji i masz na tej podstawie wyrobione o niej zdanie — to pora wyrobić je na nowo.
Aplikacja przeszła wiele zmian, w tym radykalną zmianę: głównie z kursów tworzonych przez użytkowników na wyłącznie własne kursy. Sama korzystałam z niej sporo, ale kilka lat temu. Dlatego sprawdź razem ze mną, czy wciąż jest to aplikacja dla Ciebie!
OGÓLNIE O APLIKACJI MEMRISE
Aplikacja Memrise to aplikacja, w której możesz uczyć się za darmo wielu języków (niektórych również po polsku). Wyróżniają ją krótkie filmiki nagrane przez różnych nejtiwów po to, aby pomóc Ci poznać zwroty i akcenty z życia wzięte. Jest to też aplikacja przede wszystkim do poszerzania słownictwa.
Dzięki Memrise możesz też przełamywać barierę mówienia poprzez krótkie konwersacje ze sztuczną inteligencją.
JĘZYKI I POZIOMY
Języki, których możesz uczyć się po polsku to: angielski, niemiecki, rosyjski, francuski i hiszpański.
Natomiast jeśli znasz angielski, to możesz uczyć się 23 języków.
Poziomy to od zera do średnio-zaawansowanego.
FAJNE ASPEKTY APLIKACJI MEMRISE
FISZKI OPARTE NA SŁOWNICTWIE UŻYWANYM NA CO DZIEŃ
Kiedy używałam tej aplikacji kilka lat temu, uwielbiałam ją za fiszki z przydatnym słownictwem, takim, które naprawdę usłyszysz na ulicy, a nie tylko w podręczniku. Ten aspekt aplikacji się nie zmienił, dlatego na nowo zakochałam się w fiszkach Memrise.
To, co je wyróżnia, to ćwiczenia z filmikami, w których różni nejtiwi wypowiadają dane słowa czy zwroty. Zanurzenie w języku na wysokim poziomie.
Dodatkowym atutem tej aplikacji jest samodzielne wybieranie słówek i zwrotów, które chcemy włączyć do naszego zestawu fiszek do nauczenia. Dzięki temu uczysz się tylko tego, czego potrzebujesz.
Nie muszę chyba mówić, że fiszki w aplikacji Memrise opierają się na mechanizmie „spaced repetition”, czyli powtórek rozłożonych w czasie, które wyskakują Ci akurat wtedy, kiedy ma to najwięcej sensu dla zapamiętywania z naukowego punktu widzenia. Nie codziennie, ale co któryś dzień.
SUPER KRÓTKIE FILMIKI DO POSZERZANIA SŁOWNICTWA
Bo kto nie lubi uczyć się z filmikami. Memrise oferuje super krótkie filmiki zawsze do wprowadzenia kilku nowych słówek lub zwrotów. Bardzo dobrze utrwalają słownictwo. Można je oglądać wielokrotnie, a jeśli gorzej rozumiemy dany filmik, to możemy zaznaczyć, które słówka i zwroty chcemy przenieść do fiszek.
KONWERSACJE ZE SZTUCZNĄ INTELIGENCJĄ
Memrise to jedna z tych aplikacji, w której już dawno można było korzystać z chat bota, a teraz można korzystać w pełni ze sztucznej inteligencji i prowadzić krótkie rozmowy.
Rozmowy są tak krótkie, że można bez wysiłku wcisnąć je do planu dnia. Masz też wszystkie dobroci sztucznej inteligencji pod ręką: wskazówki, tłumaczenia i poprawianie błędów.
WADY APLIKACJI MEMRISE
ĆWICZEŃ SŁOWNICTWA NIE MOŻNA SKONFIGUROWAĆ
Nie możemy więc korzystać z tej aplikacji bez głosu (chociaż dużo aplikacji już daje taką możliwość). Wyjątkiem są powtórki, gdzie można wcisnąć przycisk przekreślonego mikrofonu i powtarzać bez głosu, ale w tym trybie nie można dodawać nowych słówek. Nie można też przerabiać fiszek „w głowie”, czyli bez wpisywania danego słówka dla zaoszczędzenia czasu. Wiem, że lepiej się utrwali, jak je zapiszemy, ale lepiej czasem ćwiczyć „w głowie” niż w ogóle.
Jest opcja szybkiego ćwiczenia słownictwa, ale w niej trzeba wybrać znaczenie z czterech wariantów, a nie przywołać z pamięci. Przywołanie z pamięci jest znacznie trudniejsze, ale lepsze dla procesu nauki.
NIE DA SIĘ WŁĄCZYĆ DO NAUKI NIEKTÓRYCH SŁÓWEK I ZWROTÓW Z FILMIKÓW
Nie jest to może wada dla początkujących, bo na pewno znajdą się inne słówka/zwroty, które można dodać. Ja jednak wielokrotnie chciałam dodać do moich fiszek takie zwroty, których akurat nie można było wybrać z listy słownictwa do danego filmiku.
NIEWYKORZYSTANY POTENCJAŁ KONWERSACJI
Konwersacje są bardzo krótkie, dlatego typowo dla konwersacji nie polecam tej aplikacji. Zanim zaczniemy rozmowę, to w zasadzie już ją kończymy i nie ma opcji przedłużenia, można tylko odegrać scenkę jeszcze raz. Kiedy dopiero co zaczynasz wkręcać się w rozmowę, ona już się kończy. Zupełnie jak lato w Polsce ⛅. Tylko z latem nic nie zrobimy, a tutaj twórcy mogliby pozwolić na kontynuację rozmowy.
Ponadto w wersji przeglądarkowej mamy limit dzienny konwersacji.
Aspekt techniczny: nie jestem do końca zadowolona z działania mikrofonu w tej aplikacji. Przed każdą wypowiedzią trzeba pamiętać, żeby kliknąć mikrofon. Wypowiedzi w scenariuszach konwersacji tej aplikacji są dość krótkie, przez co odnosi się wrażenie, że mikrofon klika się non stop. A ile razy zapomniałam go kliknąć i musiałam powtarzać wypowiedź, nie zliczę. Ponadto aplikacja różnie radzi sobie z wyłapywaniem treści mojej wypowiedzi, a ja mam akurat porównanie z innymi aplikacjami, gdzie działa to lepiej (np. TalkPal AI).
GDZIE SIĘ PODZIAŁA GRAMATYKA?
Wiem, że nie każda aplikacja musi opierać się na wiedzy gramatycznej, ale w tej aplikacji nie ma jej w ogóle. Zwrotów uczymy się tu w oderwaniu od zasad gramatycznych. Nie ma żadnych wskazówek gramatycznych, nic.
CZY TRZEBA WYKUPYWAĆ WERSJĘ PREMIUM I ZA ILE
Co otrzymujemy w wersji Premium?
- brak reklam
- dostęp do wszystkich scenariuszy słownictwa
- dostęp do wszystkich filmików
- nielimitowane konwersacje w przeglądarce
Jeśli decydowałabym się na zakup, to zastanowiłabym się nad wersją dożywotnią, która jest w bardzo atrakcyjnej cenie. Jednak po około miesiącu testowania tej aplikacji w odświeżonej wersji (bo korzystałam z niej dużo, ale kilka lat temu), nie czuję się skuszona do zakupu wersji Premium.
Nie kupię wersji Premium, bo bardzo dużo dostajemy w wersji darmowej, a do częstszego używania uważam, że są lepsze aplikacje do nauki słownictwa.
MOJA OCENA APLIKACJI MEMRISE
Po około miesiącu testowania aplikacji Memrise uważam, że jest to dobra aplikacja, dzięki której możemy uczyć się słownictwa i od razu wykorzystywać je w praktyce, dzięki konwersacjom. Jednak właśnie… uważam, że jest to aplikacja tylko dobra, nie jest rewelacyjna.
Słownictwo, którego uczy Memrise, jest bardzo dobrze wyselekcjonowane, są to zwroty faktycznie używane na co dzień. Dzięki tej aplikacji możemy też usłyszeć te same zwroty w ustach różnych nejtiwów, co jest bardzo cennym doświadczeniem. Uczenie się z filmikami i konwersacjami jest też oczywiście przyjemne.
A jednak nie zdecyduję się na wersję Premium tej aplikacji. Nie zamierzam też codziennie z niej korzystać. Z tego względu, że sposób nauki słownictwa (głównie na podstawie audio) nie jest dopasowany do mojego stylu nauki (m.in. powtórki bez głosu, kiedy tylko mam okazję). Poza tym konwersacje wymagają dopracowania, bo mikrofon wyłapuje tak średnio co drugą moją wypowiedź, co jest dosyć frustrujące.
Czy w ogóle zamierzam z niej korzystać? Tak! Bo bardzo polubiłam filmiki i słuchanie słownictwa prosto z ust nejtiwów. Polubiłam nawet konwersacje, bo są krótkie i w sam raz na krótką chwilę nauki (chociaż technicznie frustrujące). Zamierzam korzystać z tej aplikacji dla urozmaicenia.
Czy jest to aplikacja dla Ciebie? Jeśli szukasz aplikacji do nauki słownictwa i masz możliwość zawsze uczyć się z głosem / ze słuchawkami. Ponadto nie masz innej aplikacji do nauki słownictwa: to jak najbardziej może to być aplikacja dla Ciebie. Na pewno na plus przemawia, że możesz z niej korzystać w dużym stopniu za darmo!
A jeśli zdecydujesz się na zakup, to ma naprawdę atrakcyjną cenę w porównaniu z konkurencją. Jednak oczywiście wypróbuj ją dokładnie, zanim podejmiesz decyzję o zakupie. Na szczęście tutaj możesz w aplikacji w wersji darmowej korzystać w nieskończoność.
Aplikację Memrise możesz pobrać tutaj.
Jeśli nie przekonała Cię ta aplikacja, to tutaj znajdziesz recenzje kilku innych aplikacji, które mogą Cię zainteresować:
- W pełni darmowa aplikacja do nauki wielu języków: Duolingo.
- Darmowa aplikacja z filmikami: Chatterbug.
- Aplikacja do konwersacji ze sztuczną inteligencją (również z wersją darmową): TalkPal AI.
Zachęcam Cię również do zaplanowania nauki języka z moim darmowym planerem, który znajdziesz tutaj.
0 Comments