Jak najłatwiej nauczyć się języka? Poprzez robienie tego, co sprawia nam przyjemność. Żadna książka do gramatyki nie pomogła mi tak bardzo jak moi nauczyciele w postaci doktora House’a czy braci Winchesterów z Supernaturala ❤️.
Teraz tak samo podchodzę do nauki francuskiego. Dlatego zamieszczam zbiór najpotrzebniejszych stron, tytułów i sposobów, aby w sposób nieunikniony zakochać się w językach. 😄
#INSTANTLOVE NUMER JEDEN – NETFLIX
Nie bez powodu rozpisałam się o nim na cały post, który możecie przeczytać tutaj. Netflix naprawdę pomaga w nauce i żałuję, że nie było go, kiedy uczyłam się angielskiego. Angielskich seriali jest tam najwięcej, poza tym wszystkie seriale mają angielskie napisy. (Na szczęście możemy znaleźć napisy w dodatkowych wersjach językowych. Wystarczy zmienić w ustawieniach konta język, na taki którego się uczymy.)
Bardzo subiektywna lista polecanych seriali:
ANGIELSKI: Stranger Things, Black Mirror, Walking Dead, Chilling Adventures of Sabrina, House of Cards, Lucifer
NIEMIECKI: Wszystkie seriale nie angielskojęzyczne z napisami/dubbingiem niemieckim (nie musisz niczego zmieniać w ustawieniach, niemiecki jest jednym z języków podstawowych).
Wyjątkowo dobrze oglądało mi się seriale hiszpańskie po niemiecku. Jeśli z hiszpańskiego znasz tylko hola i despacito, spróbuj koniecznie.
Jest też jeden serial niemiecki na Netflixie, którego sama nie widziałam, ale ma bardzo dobre opinie – Dark.
HISZPAŃSKI Grand Hotel, Telefonistki, Dom z papieru
FRANCUSKI Osmosis
2. AZJATYCKIE DRAMY
Azjatyckie dramy czyli przerysowane, ale urocze historie miłosne, w których motywem przewodnim są największe zbiegi okoliczności w historii kina. Jeśli coś po prostu nie może się zdarzyć, na pewno zobaczysz to w jednej z azjatyckich produkcji. Polecam do oglądania z napisami w dowolnym języku.
Nie są to ambitne seriale, ale dzięki prostemu językowi bardzo fajne do nauki. Poza tym są absurdalnie zabawne i bardzo wciągające. Na Netflixie szczególnie polecam: Romance is a Bonus Book i Well-Intended Love. Ale znajdziesz je też na innych stronach, nawet na YouTubie, a na mydramalist.com możesz wyszukać te najpopularniejsze.
3. PEREŁKI NA HBO GO
HBO GO nie ma do zaoferowania tak wiele jak Netflix, ale ma kilka perełek, dzięki którym naprawdę warto skusić się na pierwszy miesiąc za darmo.
HBO GO oferuje tylko dwie wersje językowe: polską i oryginalną. Jednak jeśli uczysz się angielskiego – ta platforma jest dla Ciebie. Angielskojęzycznych tytułów tam nie brakuje.
POLECAM: Gra o Tron, Czarnobyl, Opowieść podręcznej
4. MINISERIALE DO NAUKI JĘZYKA NA YOUTUBIE
Serie stworzone z myślą o uczących się języka, w których przeważa proste i najczęściej używane słownictwo, często dodatkowo tłumaczone przez bohaterów. Obowiązkowo z dołączonymi napisami.
Bardzo dobrze wspominam naukę niemieckiego z Brazylijką szukającą szczęścia w Niemczech, czyli Jojo sucht das Glück.
Do angielskiego znalazłam Extra English, a do francuskiego Ensemble.
5. ULUBIONE TEMATY NA YOUTUBIE
Interesujesz się makijażem, gotowaniem, majsterkowaniem? A może historią lub psychologią? Na YouTubie znajdziesz wszystko, wystarczy dobrze poszukać.
Do nauki angielskiego bardzo uniwersalnie polecam:
A dla germanistów:
DEUTSCHE WELLE (Tutaj znajdziesz cały kurs niemieckiego po polsku w formie krótkich filmików od A1 do B1)
(Chciałam podać dużo więcej tytułów, ale to jest zdecydowanie temat na osobny post 😉 )
6. DO YOU WANT TO BUILD A SNOWMAN? – NAUKA Z HITAMI DISNEYA
Na YouTubie znajdziesz pełno urywków z filmu z piosenkami Disneya w wielu wersjach językowych. Dzięki podkładowi wizualnemu łatwiej odgadniesz i zapamiętasz słownictwo. Najlepiej oglądaj na zmianę oryginał z tłumaczeniem.
Moja znajoma przy nauce francuskiego tłumaczyła teksty ulubionych piosenek z francuskiego na polski i w ładnym zeszycie zapisywała obie wersje. Grzechem byłoby nie zgapić dobrego pomysłu.
7. YOUTUBE W DWÓCH WERSJACH JĘZYKOWYCH NARAZ? TO MOŻLIWE Z CAPTIONPOPEM
Captionpop to strona do oglądania krótkich filmików na YouTubie z napisami w dwóch wersjach językowych. Znajdziesz tam choćby wspomniane wyżej piosenki Disneya od razu w dwóch wersjach.
Nic tak nie przyspieszy nauki języka jak kontakt z nim każdego dnia. Trudno znaleźć codziennie godzinkę na studiowanie gramatyki, ale odcinek ulubionego serialu czy programu zawsze się jakoś wciśnie.
Całym sercem polecam Netflixa, zwłaszcza że można dzielić konto z czterema osobami. Przy takim układzie koszt konta na miesiąc to tylko kilkanaście złotych. I mówię to z doświadczenia osoby, która zawsze najpierw dobrze się zastanowi, zanim wyda pieniądze na naukę języków.
Obecnie naprawdę da się nauczyć języka za darmo. Wystarczy dobrze poszperać, choćby na YouTubie. Jednak z takimi dodatkami jak Netflix jest łatwiej i po prostu ciekawiej.
0 Comments